Trenerka biznesu w LT Empowerment | Mentorka Liderek | Trenerka

Cześć, mam na imię Karolina i jestem nałogową przedsiębiorczynią.

Głęboko wierzę, że firma zaczyna się w głowie i mam zamiar Ci to udowodnić.

Stworzyłam tę biznesową odnogę, by pokazać Ci, że możesz rozwijać biznes w swoim tempie, w zgodzie ze swoimi wartościami i kompetencjami (po swojemu, czyli niekoniecznie tak jak wszyscy). Pomogę Ci to zrobić bez spiny i bez presji. Ze mną nareszcie stworzysz firmę, o jakiej zawsze marzyłaś. Efekt uboczny? Klienci sami będą pytali o Twoją dostępność.

Pracuję z każdym, kto nie boi się sięgnąć po swoje marzenia!

A ponieważ jestem buntowniczką i lubię marzyć na bogato, gorąco zachęcam do tego też innych. Wspieram odważne kobiety w realizacji ich marzeń o biznesowej wolności. Pomogę Ci zbudować silną markę online i zarabiać fajne pieniądze. Ty określasz, ile ich będzie. Ja daję wskazówki, jak to osiągnąć.

Nie zmuszam, nie podaję na tacy, inspiruję do pracy.

Trenerka biznesu w LT Empowerment | Mentorka Liderek | Trenerka

Dawno, dawno temu wymyśliłam sobie, że będę nauczycielką. Co mi strzeliło do głowy, nie wiem, ale w tym przekonaniu tkwiłam dobrych kilka lat. Jakoś od czasów przedszkola do późnej podstawówki. Na szczęście potem poszłam po rozum do głowy… na chwilę.

Pomysł na nauczanie wrócił do mnie na studiach. Kończyłam filologię i naturalną koleją rzeczy przeskoczyłam najpierw na specjalizację literacką, by ostatecznie dorobić do niej fakultet z pedagogiki. Plus psychologii i kreatywnego pisania. Tym samym oficjalnie zostałam belfrem. Zaświadczenie o uprawnieniach do nauczania mam do dziś. Głęboko schowane na dnie szuflady.

Co prawda jeszcze w trakcie studiów zaliczyłam epizod pracy w szkole, a raczej w gimnazjum, bo to jednak jest zupełnie inna kategoria. Ten rok wystarczył, bym na długie lata pogrzebała marzenia o uczeniu kogokolwiek. A już na pewno młodzieży (cierpliwość zdecydowanie nie ta!).

I tak zaczął się mój pierwszy etap biznesu: ETATOWA MRÓWECZKA

Zaczęłam jeszcze na studiach jako sekretarka i tak przez kilkanaście lat pięłam się po szczebelkach administracyjnej kariery w minikorpo. Sekretarka, asystentka, managerka, pani kierowniczka (biura), PR-ówka… gdzie diabeł nie mógł, tam mnie posłał. Na bogato. Aż w końcu pewnego pięknego dnia stycznia powiedziałam: Dość!

I założyłam firmę. Zdążyłam w międzyczasie skończyć dodatkowe studia (public relations, media relations), szereg kursów z zakresu marketingu, tworzenia strategii marketingowych, content marketingu i podobnych. Wyposażona w bogate doświadczenie zawodowe, poparte kilkunastoma certyfikatami i dyplomami postanowiłam zawierzyć swą duszę diabłu, czyli przedsiębiorczości. I tak mogę z ręką na sercu powiedzieć, to biznesowe “piekło” mnie pochłonęło. Choć osobiście wolę nazywać je rajem.

ETAP DRUGI: OD WIRTUALNEJ ASYSTENTKI DO WŁAŚCICIELKI AGENCJI WIRTUALNEGO WSPARCIA

W ciągu pół roku zbudowałam firmę, która nie tylko pozwoliła mi zacząć zarabiać więcej niż tylko na chlebek i masełko (ba, więcej niż na etacie, i to przy obecnej inflacji), ale też stworzyć markę i agencję wirtualnego wsparcia Pretty Well Done.

Na co dzień razem z moim cudownym zespołem zakręconych fanek kryminałów retro, fantastyki i Daniela Craiga wspieramy właścicieli firm w prowadzeniu biznesów online.

Czy mówiłam już, że jestem nałogową przedsiębiorczynią?

Ty też możesz mieć firmę, o jakiej marzysz!

ETAP TRZECI: OD FREELANCERKI DO MULTIPRZEDSIĘBIORCZYNI

Kiedy już okopałam się na pozycji właścicielki agencji, z siłą wodospadu wróciło do mnie pragnienie, by uczyć, przekazywać wiedzę, wspierać… ale na własnych zasadach. Tak powstała marka Karolina Brzuchalska, pod skrzydłami której wspieram odważne kobiety w realizacji ich marzeń o biznesowej wolności.

Pomagam poukładać firmowy świat, wspieram jako mentor i trener, pokazuję blaski i cienie przedsiębiorczości. U mnie nie znajdziesz bullshitu, lukrowanych obrazków i malowania trawy na zielono.

Jestem praktykiem biznesu – mówię jak jest. Nawet jeśli ta prawda jest czasem ciężkostrawna. Uwierz mi, znam doskonale większość pułapek, jakie zastawia na przedsiębiorców freelance. Popełniłam chyba wszystkie możliwe błędy świeżaka. Doskonale wiem, co Cię gryzie.

Napisałam o tym 2 książki – “Rzuciłam pracę i co dalej?” oraz “Zrobiłam biznes i co dalej?”. W moim flagowym podcaście “Co we freelansie piszczy” dzielę się biznesową wiedzą i pokazuję praktyczne aspekty prowadzenia działalności w sieci.

Wiem, jak zbudować stabilną firmę, której nie trzeba będzie zamykać po dwóch latach (bo dogonił Cię duży ZUS). I jak ją rozwijać, by cieszyć się prawdziwą wolnością, a nie tylko wrzucać na Instagram na szybcika zrobione w weekend zdjęcia. 

Moim marzeniem jest pokazać Ci, że można budować firmę po swojemu. 

Taką, która Cię wspiera w realizacji wszystkich celów (tych prywatnych, rodzinnych i innych). I że nie musisz spędzać na tym całego dnia i życia.

 Po swojemu, czyli tak jak Ty chcesz i POTRAFISZ!

(a ja pomogę Ci odkryć, jak to zrobić)

KILKA CIEKAWOSTEK O MNIE

#1 Prywatnie jestem matką dwóch nastoletnich Potworów, które codziennie ostrzą sobie na mnie ząbki i pazurki, ćwicząc inteligencję, cięty język i sztukę negocjacji. Asertywność to moje drugie imię.

#2 Uwielbiam się uczyć i wdrażać tę wiedzę w życie. Nigdy nie kończę kursów, bo praktyka pochłania mnie bez reszty.

#3 Umiem i kocham pokazywać innym, jak przejść do działania! Koniec z ćpaniem wiedzy. Let’s do it!

#4 Odpoczywam przy thrillerach i biznesowych serialach (uwielbiam silne postacie, których mindset kładzie na kolana wszystkich i wszystko).

MOJE TOP 5 W TEŚCIE GALLUPA
…sprawia, że osiąganie celów przy mojej pomocy to kakao z pianką i ptyś.

#1 FOCUS (ukierunkowanie) – pozwala mi skupić się na Twoim celu i dowieźć go!

#2 INDIVIDUALIZATION (indywidualizacja) – pomaga wykorzystywać Twoje mocne strony w działaniu.

#3 ACHIEVER (osiąganie) – nie ma rzeczy niemożliwych, na wszystko znajdzie się sposób.

#4 SIGNIFICANCE (poważanie) – pomaga wnieść sens i wartość w to, co robisz.

#5 COMPETITION (rywalizacja) – sprawia, że lubię wygrywać i umiem zmotywować innych do wygrywania.

MOJE WARTOŚCI

#1 WOLNOŚĆ

Nadrzędna cecha, którą kieruję się w życiu i w biznesie. Pomaga stworzyć firmę „na własnych zasadach” i pomóc Tobie osiągnąć to samo.

#2 NIEZALEŻNOŚĆ

By osiągnąć sukces potrzebujesz czasem pójść pod prąd. Wiem, że to niełatwe. Dlatego pomagam Ci przejść tę drogę z pewnością celu, do którego zmierzasz.

#3 ODWAGA

Wiem, jak trudno jest zbudować biznes, kiedy zaczyna się od zera. I z jak wieloma wyzwaniami trzeba się mierzyć, by go wyskalować. Będę Ci towarzyszyć w tej drodze, podając pomocną dłoń i służąc radą.

CHCESZ POZNAĆ MNIE LEPIEJ I DOWIEDZIEĆ, JAK ZBUDOWAĆ BIZNES NA WŁASNYCH ZASADACH? Zajrzyj do e-booka „Bez spiny”.
* Dostępny wkrótce.

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego jej działania oraz korzystania z narzędzi analitycznych, reklamowych i społecznościowych. Szczegóły znajdują się w polityce prywatności. Polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close