Większość kobiet, z którymi miałam okazję przez lata pracować w procesach mentoringowych i w programach grupowych, raz na jakiś czas dopada ON. Syndrom oszusta. W zasadzie to podejrzewam, że żadnej z nas nie jest obcy. Przychodzi niespodziewanie i sprawia, że zaczynamy wątpić w to, czy naprawdę jesteśmy ekspertkami, czy sobie poradzimy w biznesie i wiele, wiele innych rzeczy. Jak sobie z nim radzić? Jak budować pewność siebie w kobiecym biznesie online? Zapraszam Cię do kolejnego odcinka podcastu „Firma zaczyna się w głowie”.
Ile razy w życiu słyszałaś ten głos w głowie: Co ja robię tu? Nie mam wystarczającej wiedzy, by sprzedawać. Nie jestem wystarczająco dobra. Przecież inni przerastają mnie o głowę. Bzdury gadam. Jak oni na mnie patrzą, myślą pewnie , że urwałam się z choinki.
Jeśli wolisz słuchać niż czytać:
PEWNOŚĆ SIEBIE ZACZYNA SIĘ W GŁOWIE
To tylko część tego, co słyszałam na moich spotkaniach ze wspaniałymi, świetnie wykształconymi, ambitnymi kobietami. Gdyby na ich miejscu byli mężczyźni, żaden by nie wątpił w swoją zajebistość.
Pamiętam, jak kilka lat temu pracowałam w procesie mentoringowym z pewną bardzo młodą dziewczyną, która tak naprawdę dopiero zaczynała ścieżkę swojej kariery. Mimo młodego wieku i niewielkiego stażu w korporacji już dostrzeżono jej potencjał i powierzono prowadzenie jednego z działów. Dostała do dyspozycji budżet, prowadziła duży i znaczący projekt, zarządzała zespołem.
Przyszła do mnie, bo w jej głowie zakiełkowała myśl o własnej firmie. Zaczęłyśmy od analizy zasobów, jej wizji, wartości, przekonań. Mówiłam Ci w poprzednim odcinku o tym, że w pracy ze mną zawsze pojawia się ten element mentalny. U niej dość szybko zauważyłam, że musimy popracować nad przekonaniami.
Skąd o tym wiedziałam? Podczas jednej z pierwszych sesji usłyszałam bowiem: Chciałabym, ale nie wiem, czy to wyjdzie. Nie jestem przecież facetem, a to oni głównie odnoszą duże sukcesy.
Przyznam Ci się, że zamarłam, słysząc te słowa. Bo to były słowa wypowiedziane tak głęboko z poziomu przekonań i tak mocno zakorzenione w jej głowie, że ona naprawdę wierzyła, że w swojej karierze jest w stanie dojść tylko do określonego pułapu i ani kroku dalej, bo… nie jest facetem.
I jak się dobrze wsłuchasz, bardzo często od świetnych specjalistek usłyszysz ten brak wiary w swoje siły, brak pewności siebie, brak przekonania, że są świetnymi specjalistkami. Nie mówię, że stale włada ich przekonaniami o sobie, ale w trudnych, słabszych momentach, kiedy są sfrustrowane, zmęczone, kiedy coś nie wychodzi, na pierwszy plan wybija się: To moja wina, jestem beznadzieja.
ZROZUMIENIE WŁASNEJ WARTOŚCI JEST KLUCZOWE DLA BUDOWANIA PEWNOŚCI SIEBIE W BIZNESIE
Tak naprawdę wcale nie wystarczy powtarzać sobie codziennie, jaka jesteś wspaniała, do czego często przekonują Cię zwolennicy afirmacji. Nie wystarczy, bo jeśli w to nie wierzysz, mówienie sobie nieprawdy, może doprowadzić do jeszcze większego zwątpienia i frustracji.
Dlatego na samym początku warto przede wszystkim zrozumieć, jakie są Twoje mocne strony. Możesz zapytać o to bliskich, ale wiem, że kiedy bardzo nie wierzysz w siebie, będziesz kwestionować prawdziwość ich słów:
Mówią tak, by sprawić mi przyjemność, słyszę często.
Zapytaj więc osoby obce, kolegów z pracy, klientów, a jeśli to nie wystarcza, fajnym sposobem jest zrobienie sobie testu swoich talentów, predyspozycji, czy jak ich tam nie nazwiesz. Nie musisz od razu inwestować w płatnego Gallupa, DISC-a czy FRIS-a, ale zacząć na przykład od bezpłatnego testu 16 personalities.
Popatrz też na wszystkie swoje dyplomy, ukończone kursy, studia, osiągnięcia. Sporo tego prawda? Może więc czas, by docenić siebie za to, co w życiu zrobiłaś.
Po co to wszystko? Bo zrozumienie, jak bardzo dużą wartość wnosisz w życie innych, jest kluczowe dla budowania pewności siebie.
Co jeszcze możesz zrobić, by zadbać o zwiększenie swojej pewności siebie w biznesie?
CODZIENNIE WIZUALIZUJ SOBIE SWÓJ SUKCES I MIEJSCE, W KTÓRYM CHCESZ BYĆ
Określ jasno swoje cele, ułóż plan działania i wdrażaj go w życie. Kiedy zobaczysz pierwsze efekty, poczujesz tę moc sprawczą, zobaczysz, że możesz mieć realny wpływ na życie wielu osób, poczujesz prawdziwą moc przemiany.
Jeszcze nie masz efektów? Zamknij oczy i wyobraź je sobie. Wyobraź sobie ten moment, w którym Twoje marzenie, Twój cel się spełnia. Gdzie się o tym dowiadujesz? Jaka jest pora roku? Jak się czujesz? Jakie emocje Ci towarzyszą?
Poczuj tę radość, moc, euforię, dumę z tego, co osiągnęłaś. Jesteś silną, pewną siebie kobietą, masz wpływ na swoje życie i życie innych. Zapamiętaj to uczucie i wracaj do tej wizji za każdym razem, kiedy zwątpisz.
AKCEPTUJ SWOJE BŁĘDY I WYCIĄGAJ Z NICH WNIOSKI
Ponieważ jednak biznes to przewrotna jędza i nigdy przenigdy nie jest tak, że jesteś non stop na fali, naucz się akceptować swoje błędy i wyciągać z nich wnioski. To kluczowe dla rozwoju pewności siebie.
Na początku prowadzenia firmy każdy błąd traktowałam bardzo osobiście. Do momentu, kiedy ktoś powiedział mi, że powinnam zapomnieć o słowie „błąd”, bo budzi ono negatywne skojarzenia i sprawia, że zaczynamy winić siebie za niepowodzenie.
A prawda jest taka, że czynników, które mają wpływ na to, jak idzie nam w biznesie, jest cała masa. Zarówno tych zależnych od nas, jak i tych, na które zupełnie nie mamy wpływu. I o ile możesz, a wręcz powinnaś coś zrobić z tymi, dotyczącymi bezpośrednio siebie, tak zupełnie nie ma sensu samobiczować się z powodu czynników zewnętrznych.
Zresztą, każda trudna sytuacja to okazja do nauczenia się czegoś o sobie, do wyciągnięcia wniosków, do poprawy. Myślisz, że dziecko, które dopiero uczy się chodzić, kiedy upada, myśli sobie: Jestem beznadziejne, nigdy już mi się to nie uda.
No nie, prawda? Wstaje i próbuje dalej. Do skutku.
INSPIRUJ SIĘ HISTORIAMI INNYCH PRZEDSIĘBIORCÓW
Jeśli wizja dziecka do Ciebie teraz nie przemówiła, choć wierzę, że jednak tak, poszukaj inspirujących historii innych przedsiębiorców i sprawdź, co stoi za ich sukcesem.
To nigdy nie są sukcesy, które dzieją się z dnia na dzień. Zawsze stoi za nimi pierdyliart potknięć, wiele miesięcy prób, nieudane biznesy. Daleko nie musisz szukać. Zanim założyłam swoją obecną działalność i zaczęłam zarabiać online jako trener biznesu, miałam firmę fotograficzną. Skracając tę historię, którą zresztą możesz posłuchać w xx odcinku mojego podcastu – po 2 latach wróciłam z podkulonym ogonem na etat, bo nie miałam nie tylko na ZUS, ale nawet nie na chlebek. O masełku nie wspominając.
Gdybym wtedy odwiesiła marzenie o własnej firmie na kołek, nie mówiłabym dziś do Ciebie i nie pomogła kilku tysiącom kobiet w osiągnięciu biznesowego celu.
TRENUJ ASERTYWNOŚĆ
A kiedy już zwizualizujesz sobie swój sukces, zainspirujesz działaniami innych i przejdziesz do realizacji, warto popracować nad kilkoma kompetencjami, które na 100% pomogą Ci w budowaniu pewności siebie.
Przede wszystkim naucz się mówić „nie”. Trening asertywności to podstawa w budowaniu pewności siebie. Nie ma mocniejszego trigera do tego, byś poczuła się pewnie, niż ten, kiedy zaczynasz otwarcie i jasno komunikować swoje granice i sprawiasz, że ludzie je respektują.
Wiem, że wiele z Was ma z tym problem. Generalnie boją się odmawiać, bo co powiedzą inni? A co jak klient odejdzie? Albo ktoś przestanie nas lubić. Moja droga, naginając swoje granice, to Ty przestaniesz lubić siebie. A tego chyba nie chcesz?
Masz prawo do odpoczynku, masz prawo do czasu wolnego, masz prawo do zarabiania dużych pieniędzy za swoje usługi. Masz prawo mówić „nie”. Kropka. Kiedy to zrozumiesz i zaczniesz wdrażać, z pewnością poczujesz się pewniej w relacjach biznesowych.
NAUCZ SIĘ NEGOCJOWAĆ I STALE ROZWIJAJ SWOJE UMIEJĘTNOŚCI
Wraz z nauką asertywności warto zadbać o stały rozwój swoich umiejętności i kompetencji negocjacyjnych. Świetnie wynegocjowane warunki umowy, to prawdziwy punkcik do samozajebistości. Serio. Serio.
W ogóle rozwój w każdym zakresie daje Ci moc sprawczą. Wiesz więcej, umiesz obronić swoje zdanie, zwiększasz pewność siebie, wypracowujesz przewagę konkurencyjną.
Korzystaj więc z zasobów, które są wprost nieprzebrane: czytaj książki, słuchaj podcastów, postaw na rozwój osobisty, budowanie pozytywnego myślenia. Systematyczne inwestowanie w siebie w tym zakresie pomaga w rozwijaniu poczucia własnej wartości.
SZUKAJ WSPARCIA WE WSPÓŁPRACY Z INNYMI
Wiem, że to, co usłyszałaś do tej pory, może wydać Ci się niełatwe. Że możesz zastanawiać się, jak do cholery masz to wszystko zrobić sama. Moja droga… nikt nie mówił, że masz to robić sama.
Jednym z elementów budowania biznesowej pewności siebie jest umiejętne korzystanie ze wsparcia. Twórz relacje z innymi przedsiębiorczyniami online, buduj swój krąg mocy. Ja sama od lat spotykam się regularnie z trzema wspaniałymi kobietami, by dzielić się doświadczeniem, przegadywać pomysły, wspierać nawzajem, dzielić. Bo nie ma nic trudniejszego niż bycie samotnym liderem.
W moim przypadku nie jest to klasyczny mastermind, bo nasze wzajemne wsparcie wykracza daleko poza biznes, ale możesz od tego zacząć. Możesz też korzystać z platform i inicjatyw wspierających przedsiębiorczość kobiet online. Serio możliwości jest wiele. Starczy się rozejrzeć.
Fajnym, rozwijającym sposobem na budowanie pewności siebie, a jednocześnie wsparcie innych, jest zaangażowanie się w mentorowanie młodszych kobiet i dziewcząt. W relacji z przedsiębiorczyniami, które są krócej w biznesie niż Ty, szybko zauważysz, że masz naprawdę wiele do powiedzenia, a Twoje biznesowe doświadczenie rośnie z tygodnia na tydzień.
PEWNOŚĆ SIEBIE, A PRACA Z MENTOREM
Nie byłabym sobą, gdybym w tym momencie nie przypomniała Ci o jeszcze jednej możliwości korzystania ze wsparcia innych – Twojej osobistej pracy z mentorem, trenerem biznesu i/lub trenerem mentalnym.
Zwłaszcza ten ostatni może Ci bardzo pomóc w budowaniu Twojego poczucia własnej wartości i pewności siebie. Sama prowadzę takie treningi mentalne i wiem, że czasem trzeba naprawdę spojrzenia osoby z zewnątrz, byś zrozumiała, co Ci w głowie siedzi.
Trening mentalny połączony z treningiem biznesowym, który oferuję moim klientkom, działa prawdziwe cuda. Oprócz działań stricte biznesowych skupiamy się w nim na budowaniu mindsetu silnej, pewnej siebie i świadomej swoich zasobów przedsiębiorczyni.
ZADBAJ O SIEBIE, BY PEWNOŚĆ SIEBIE NIE MINĘŁA
At last but not least… to w zasadzie powinien być najważniejszy punkt w Twoich działaniach. Nie tylko jako przedsiębiorczyni. Dbałość o siebie, swoje zdrowie, swój mental, to, co siedzi Ci w głowie.
Nie mówię tu już o cyklicznych badaniach, choć te oczywiście też są bardzo ważne, ale o codziennych małych czynnościach, które budują dużą pewność siebie.
Mówię o uważności na to, co myślisz o sobie, o uświadomieniu sobie, w jakich momentach pojawiają się niewspierające myśli i przekonania – bo pojawiają się u każdego, u mnie również – i jak sobie z nimi poradzić.
Dbanie o siebie to także wypracowanie w sobie pozytywnego nastawienia (w treningu mentalnym mówimy często o nawyku zwyciężania), koncentracja na osiągnięciach, swoich możliwościach, to nieskupianie się na tym, co wątpliwe i niepewna. A już na pewno nie na porażkach.
Jeśli chcesz wzmocnić pewność siebie i poczucie własnej wartości popracuj nad aktywnym zastępowaniem niewspierających myśli pozytywnymi przekonaniami. U moich klientek to prawdziwy game changer.
W ogóle rozwijanie odporności psychicznej to moim zdaniem podstawa w utrzymaniu pewności siebie nawet w obliczu trudności, w sytuacjach stresowych czy przy niepowodzeniach. U mnie wypracowanie przekonania, że choćby skały srały i nie wiadomo, co się działo, to sobie poradzę, trwało naprawdę długo. Ale dało mi mega moc w radzeniu sobie z przeciwnościami losu.
Zadbany mental to zadbana Ty. Znów wrócę do znanego Ci już „Firma zaczyna się w głowie”. I w tej głowie musi być naprawdę poukładane, byś osiągnęła swój cel. A nie zrobisz tego bez wypracowania sposobów na radzenie sobie ze stresem, bez podniesienia swojej pewności siebie i zadowolenia z życia.
PODSUMOWANIE
Usłyszałaś dziś wiele wskazówek na temat tego, jak budować pewność siebie w kobiecym biznesie online. Wierzę, że okażą się one dla Ciebie przydatne. Nie musisz ich wszystkich wdrażać w życie od razu. Zacznij od małych zmian i pamiętaj, że budowanie pewności siebie to proces. U jednych trwa dłużej, u innych krócej, warto jednak nie iść na skróty. Im silniejszy zbudujesz mindset, tym silniejszą kobietą będziesz. A jeśli potrzebujesz w tym wsparcia, napisz do mnie.
Dziękuję Ci za wysłuchanie tego odcinka. Jeśli jeszcze nie subskrybujesz mojego podcastu, zachęcam Cię do kliknięcia magicznego guziczka w swojej podcastowej aplikacji. Będę się z Tobą dzieliła wieloma tipami, jak budować biznes online na własnych zasadach, z dbałością o swoje granice i swój silny mindset.
Jeśli znasz kogoś, kto powinien wysłuchać tego odcinka, podeślij mu link 🙂
Pamiętaj „Firma zaczyna się w głowie”.