Precyzja w komunikacji to słowo-klucz. Mówi się, że jeśli tego, co przekazujesz, nie zrozumie dziecko, oznacza to, że robisz to źle lub… nie rozumiesz, co chcesz powiedzieć. Czy potencjalny klient, wchodząc na Twoją stronę, wie, w czym możesz mu pomóc? Powinien, ale czy na pewno?
Musisz wymyślić swoje hasło przewodnie! Ale musisz! Bez tego ludzie w ogóle nie będą wiedzieli, czym się zajmujesz. Krótkie, chwytliwe, przyciągające.
O mój Thorze! Jak ja nienawidziłam takich zdań. I teraz znów. Kolejne szkolenie, kolejne warsztaty i to samo: Wymyśl swój claim. CLAIM! Żeby było mądrze, po angielsku i chyba, żeby nikt nie zrozumiał sedna – zżymałam się w myślach, ale wiedziałam, że trochę ma to sensu.
Jak ktoś ma wiedzieć, co robię, jeśli mu o tym nie powiem?
Jak mam mu to powiedzieć tak, by zrozumiał? I żeby się nie zaplątać w zbyt długich tłumaczeniach.
Jak napisać to w sposób zrozumiały dla dziesięciolatka. STOP. Dziesięciolatki są dość ogarnięte internetowo – pojmą, czym się zajmuję w sieci. Jak jednak wytłumaczyć to własnej babci, która za każdym razem dopytuje: Kochanie, a jak tam w pracy? Czym się teraz zajmujesz?.
Dokładnie tak powinnaś przekazywać informacje o sobie w sieci: prosto i zrozumiale. A nie…
Yyyy… siedzę, babciu, na fejsie i pomagam ogarniać biznesy.
No sama widzisz, jak to brzmi!
Ale przecież pomagasz z tymi biznesami…
Wspierasz, motywujesz, układasz plan działania, pokazujesz, jak zbudować media społecznościowe, by pracowały dla Ciebie, a nie czyniły Cię ich niewolnikiem.
Jestem trenerem przedsiębiorczości – o, tak by było mądrze i zrozumiale.
Dla osób z branży, bo dla babci to już niekoniecznie.
To może tak…
O już lepiej.
Wspieram te, które są na początku biznesowej drogi, założyły firmę, ale wciąż drżą, czy budżet się zepnie.
Pomagam stworzyć ofertę, która przyciąga wymarzonych i płacących klientów.
Czuję, że jestem coraz bliżej…
Pomagam dojrzałym kobietom zarabiać online (w internecie, babciu! Tak, w tym pudełku, od którego nikt nie może się odkleić cały dzień) na swojej wiedzy i ekspertyzie.
Uczę, jak zarabiać pieniądze („A sama masz ich, dziecko, wystarczająco? Na chlebek starcza?” Tak, babciu, na masełko nawet czasem też 😛)
Jak widzisz, określenie tego, co robisz na co dzień w prostych słowach, ma kluczowe znaczenie. To Twoją rolą jest danie innym precyzyjnych wskazówek.
Twoja strona, profile w mediach społecznościowych to nie bieg na orientację. Potencjalny klient, wchodząc na Twoją stronę, powinien od razu zorientować się, jakie wsparcie tam znajdzie.
Potrafisz w dwóch prostych zdaniach powiedzieć innym, czym się zajmujesz i na czym zarabiasz?
Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego jej działania oraz korzystania z narzędzi analitycznych, reklamowych i społecznościowych. Szczegóły znajdują się w polityce prywatności. Polityka prywatności
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.